Boisko Szkoły Podstawowej im. Sybiraków w Nawsiu zmieniło się dziś w… Czarnolas 2.0!
Kto przybył? Sam Jan Kochanowski – bez beretu, za to z charakterystyczną brodą, piórem w ręku i dryblingiem jak Messi!
Najpierw rozegrał parę akcji z naszymi uczniami, a potem zaprosił wszystkich do wspólnego czytania fraszek.
To nie było zwykłe spotkanie na szkolnym boisku – fraszki ożyły w ruchu: pantomimy, śmiech, przybijanie piątek z Janem i pełna improwizacja.
Kochanowski pewnie mrugnął z nieba: „Tak to ja mogę być czytany!”.
Dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w tej wyjątkowej zabawie z poezją – razem tworzymy piękne wspomnienia!
Zapraszamy do obejrzenia filmiku - link w komentarzu :)